Gospodarka wojenna XX wiek
PIASTOWIE, CHRZEST POLSKI I POCZ�TKI PA�STWA POLSKIEGO
Historia Polski i Brazylii
Polub nas na Facebook'u
ekiosk.pl

Mówią Wieki 3/2024

tylko
8.50 zł

DOSTʘPNE NA:
Win, iPad, Android

pobierz obrazy

Plamy na banderze

Mariusz Borowiak

Książka Mariusza Borowiaka "Plamy na banderze" zrywa z dotychczasową tradycją opisu przeszłości Polskiej Marynarki Wojennej (PMW) utrzymaną w hurra-patriotycznej retoryce. Osoby wychowane na "Wielkich dniach Małej Floty" mogą poczuć się przynajmniej zakłopotane po lekturze zaprzeczającej marynistycznym dokonaniom chociażby takiego autora jak Jerzy Pertek.


Opis:

Jednak Borowiak nie pragnął pisać historii od nowa. Często wykorzystywał archiwalia zebrane przez swojego wielkiego poprzednika, jednakże wykazał się dociekliwością godną naukowca, którego zadaniem było ustalenie prawdziwych kulis działań polskich okrętów i ich dowódców w latach 1918-1946.

Kolejne rozdziały poświęcono nieudolnym operacjom podczas wojny niemiecko-polskiej w 1939 roku. Tchórzostwo komandora Kłoczkowskiego, niewykonanie rozkazów kontradmirała Unruga przez OORP Gryf, Wicher, Ryś, Sęp i Żbik – to tylko kilka epizodów dokumentujących fatalne zachowanie podczas nierównego boju z Niemcami. Informacje o zdradzie i defetyzmie w szeregach polskich dopełniają tragicznego obrazu tzw. kampanii wrześniowej. Borowiaka zainteresowały też wydarzenia przedwojenne, jak chociażby zdrady polskich oficerów i praca dla niemieckiego wywiadu, a także omyłkowe ostrzelanie marynarzy podczas ćwiczeń jednostek Flotylli Pińskiej.

Zaskakująco prezentują się „osiągnięcia” polskiej marynarki podczas walk z niemiecką Kriegsmarine i włoską Regia Marina. Opisy wydarzeń udało się wydobyć z londyńskich archiwów oraz relacji polskich weteranów. Borowiak przypomina o licznych awariach (zderzeniach) polskich okrętów, które mogły zagrozić niewielkiemu stanowi posiadania PMW. Autor usiłował zwrócić honor tym oficerom, którzy stali się ofiarami nagonek i szczucia typowego dla „polskiego piekiełka”. Poznajemy w "Plamach na banderze" możliwe przyczyny samobójstwa komandora Krawczyka, wsławionego brawurową ucieczką na ORP Wilk z Bałtyku do Wielkiej Brytanii. Ujawnione intrygi dotyczyły Kierownictwa PMW z wiceadmirałem Jerzym Świrskim oraz bezpośrednimi podkomendnymi. Borowiak tylko częściowo przybliża kulisy dymisji Świrskiego, o którą zabiegał generał Sikorski. Ostatecznie do dymisji nie doszło, a jednym śladem niepowodzenia jest podpis pod fotografią wiceadmirała, informujący czytelników o jego energicznym zaangażowaniu w działania jednej z brytyjskich lóż wolnomularskich.

Obok oczywistych „plam” może dziwić zaliczenie do nich tajnej misji transportowca ORP Wilja podczas hiszpańskiej wojny domowej. Wtedy dzięki temu okrętowi wojennemu udało się ewakuować drogą morską zwolenników generała Franco z polskiej ambasady w Madrycie, co było możliwe w zamian za dostawę uzbrojenia dla republikanów.

Jedynym zauważonym mankamentem "Plam na banderze" jest język opracowania. Autor wybrał stylistykę zdań wielokrotnie złożonych, co nieznacznie utrudnia obcowanie z treścią. Zaskakuje też wykorzystywanie w książce określeń w rodzaju „hitlerowcy” lub „hitlerowski/a”, którymi w „minionej epoce” starano się obarczyć winą za wojnę i zbrodnie jedynie „złych” Niemców z RFN. Dziwi też brak aparatu naukowego, który odbiera pracy Borowiaka charakter monografii naukowej, choć jego kwerenda archiwaliów nie budzi żadnych zastrzeżeń. Autor wykonał kawał dobrej roboty, czego domagają się nadal tragiczne dzieje II Rzeczpospolitej Polskiej oraz osób tworzących jej historię w ostatnim burzliwym stuleciu.

Hubert Kuberski


dodano: 2008-07-01


Kalendarium

28 marca 845: Wikingowie złupili Paryż.

Bieżący numer

15 marzec 2024
nr 3 (776)

Prenumerata  | Reklama  | Kontakt

Zamknij X

Błąd wczytywania.

Zamknij X